W nowej bibliotece nie ma korytarzy, sal i regałów. Zgromadzone książki nie ważą, nie zajmują miejsca na półce. I choć są ich miliony – wszystkie są w zasięgu ręki. Wystarczy sięgnąć, by już po chwili zacząć czytać wybraną pozycję – u siebie.
Notes Wydawniczy nr 7/2010